W XXI wieku kupowanie w sklepie stacjonarnym odchodzi powoli do lamusa. Większość dużych firm, a także spora część małych posiada sklep internetowy oprócz podstawowego kanału sprzedaży. Taka sytuacja stwarza możliwość stosowania różnych sposobów płatności.

Najtańsza opcja dla klienta to oczywiście płatność przy odbiorze osobistym. Pozwala to zminimalizować czas spędzony na miejscu w placówce i porównać wiele ofert w internecie. Zawsze po obejrzeniu towaru na żywo możemy z niego zrezygnować bądź zmienić rozmiar na przykład ubrania.

Inny sposób płatności to płatność za pobraniem. Ta możliwość jest najmniej lubiana przez sprzedawców, bo część zamówień wraca z powrotem, co generuje koszty dostawy bez żadnego zysku. Zwykle obwarowują oni taki kanał sprzedaży w sklepie internetowym stażem klienta lub wysokością zamówień wcześniejszych.

Ostatni sposób to płatność przez internet. Tutaj mamy do wybory zwykły przelew bankowy, który jest zwykle darmowy, chociaż oczywiście to zależy od naszego banku, oraz automatyczne przelewy typu dotpay. Niektórym nie podoba się ta ostatnia możliwość ze względu na pobieraną prowizję. Wprawdzie doliczana jest ona do ceny produktu przez sprzedawcę niezależnie od sposobu płatności, ale stereotypy robią swoje.

Istnieje kilka opcji płatności w internecie. Coraz więcej osób korzysta zarówno ze sklepów jak i indywidualnych ofert. Każdy musi zdecydować co jest najbardziej odpowiednie dla niego.